Wśród tłumu stał Harry. Trzymał ręce w kieszeni spodni a jego włosy były ułożone niestarannie jak kiedyś. Stał nieruchomo jakby wpatrując się we mnie. Okulary nie pozwoliły mi zindentyfikować w stu procentach osoby na którą patrzy. Upuściłam bagaż i pobiegłam w jego strone skacząc i wtulając się w niego najmocniej jak umiałam. Zamkną mnie w swoich ramionach unosząc do góry i obracając wokół własnej osi.
- Będe tęsknił. Odwiedzisz mnie kiedyś?
- Pomyślę. Harry , muszę iść. - Cmoknęłąm go w policzek i wróciłam pod bramkę obracając się ale jego już nie było. Kolejny potok łez spłyną po moich policzkach. Tak bardzo nie chciałam się z nimi rozstawać. Przekroczyłam bramkę ostatni raz odwracając się i machając przyjaciołom. Udałam się do samolotu i zajęłam swoje miejsce. Włożyłam słuchawki do uszu i weszłam w Play Listę. Pojawiła się na niej nowa pozycja. Postanowiłam ją odtworzyć.
Muzyka (Polski Tekst Piosenki )
Nie byłą to zwykła piosenka.
Był to filmik ze zdjęciami. Ja i Pezz , Zayn i wszyscy inni. Uśmiechnięci i szczęśliwi. Między zdjęciami przewijały się zdjęcia moje i Harrego. Przez to wszystko moje policzki znów ociekały łzami.
- Coś się stało ? - Obok mnie usiadła Cara.
- CARA!? - Obróciłam się przodem do niej i sama nie wiem czemu przytuliłam ją najmocniej jak potrafiłam.
- Spokojnie bo mnie udusisz. Czyli jednak wylatujesz?
- Tak. Odcinam się od przeszłości.
Cały lot rozmawiałam z dziewczyną o wszystkim. O Harrym , o jej życiu , o moim życiu..
Dużo się o niej dowiedziałam. Ćpała , piła , była w gangu z którego uciekła właśnie do LA.
Nie była taka okropna jak mi się wydawało. Była wrażliwa , miła wręcz kochana.
* DWA MIESIĄCE PÓŹNIEJ *
Mieszkam z Carą w uroczym domku w LA.
Nasze mieszkanie kupiłyśmy tylko i wyłącznie z pieniędzy wysyłanych przez Nialla. Jest naprawdę kochany , mimo że proszę go aby nie wysyłał mi ich. Czuje się w pewien sposób zależna od niego.
Domek.
Niall codziennie dzwoni , ale nie zawsze odbieram. Wysyła listy na które nie odpowiadam. Dziś , jednak postanowiłam odpowiedzieć.
Niall. Ceres Ave 25
Los Angeles
25 Listopad
Przepraszam że dopiero teraz odpisuję. Jak już mówiłam , chcę się odciąć od przeszłości.Co u was słychać? Wszystko dobrze?
Wiadomo już coś o ślubie Zayna i Perrie? Pozdrów ich ode mnie. Mam nadzieję że będe zaproszona :)
Niedługo zbliżają się święta , być może przyjadę do was , o ile zdradzicie mi gdzie zamierzacie się przeprowadzić.
Wiadomo co się dzieje z Harrym? Martwię się o niego.
TĘSKNIE ZA WAMI !
Nawet nie wiesz jak. Brakuje mi tych kłótni z El , twojego uśmiechu o poranku i bliskości wieczorem. Brakuje mi wiecznie przypalonej kuchni Pezz i narzekań Zayna , zabawnych żartów Louisa i troskliwości Liama oraz Danielle.
Naprawdę za wami tęsknie. Coraz bardziej myślę nad powrotem , ale wiesz że nie mogę.
Mieszkam z Carą , dużo mi pomaga. Przestała ćpać i znalazła pracę. Ja też pracuję. W hotelu. Małe pieniądzę , ale dajemy radę.
Bardzo dziękuję ci za to że wysyłasz mi różne DUŻE kwoty. Proszę cię za każdym razem kiedy rozmawiamy abyś tego nie robił , ale naprawdę ci dziękuję. Dzięki twoim pieniądzom mogliśmy upić sobie domek. Załączyłam ci jego zdjęcie w liście. Mam nadzieje ze w wakacje przylecicie do mnie i razem spędzimy uroczy tydzień :D
Nie wiem w sumie o czym napisać , bo znowu się rozkleję. W którymś liście , pytałeś jak sobie radzę.
Radzę sobie świetnie! Owszem , czasami jest ciężko bo wypłaty narazie są małe , ale dajemy radę. Często rozmawiamy " Co by było gdyby .. ? " i wtedy właśnie każda z nas płacze. Bardzo zżyłam się z Carą jest naprawde świetna! Wybaczyłam jej to że spała z Harrym , ponieważ to już zamknięty dla mnie rozdział. Co mam jeszcze napisać? Nie mam pojęcia. Życie tutaj , jest bardzo proste. Praca , dom , praca , dom i nic więcej. Nie mam czasu na rozrywki jak kiedyś.
Myślę , że powinnam już skończyć list , aby zachować kilka rzeczy do następnego.
Do listu , dołączam ci również moje aktualne zdjęcie , tak wiesz , abyś nie zapomniał jak wyglądam ^ ^.
POZDRÓW KAŻDEGO Z OSOBNA!
Kocham was.
Nathalie.
- Pisałam list do Nialla. Nie mogę się od niego tak całkowicie odciąć..
- Mówiłaś ze chce się odciąć od przeszłości.
- Niall jest przyszłością. - Zapakowałam list do koperty , ubrałam się i postanowiłam go odrazu wysłać.
Spokojnie przemierzałam ulicę LA w kierując się do najbliższej poczty. Mijałam setki ludzi ale jeden przykuł moją uwagę najbardziej. Lokaty chłopak stojący tyłem do mnie. Wyglądał tak samo jak.. Podeszłam do niego bliżej i szarpnęłam za płaszcz. Chłopak nerwowo obrócił się wyrywając mi płaszcz z ręki. Otworzyłam buzie ze zdziwienia a moje źrenice zrobiły się tak małe , że chyba na chwile zniknęły.
Uhuhu . Jestem pierwsza <3 ^^ Rozdział jest świentnyy ;o o matko , ciekawe czy to będzie Harry ? ;o nienawidzę go za to co zrobił Natt, ale jednak ciale mam nadzieję ze kiedyś będą razem. Bardzo się też cieszę że Natt zaprzyjaźniła się z Carą . ;)) Teraz zżera mnie ciekawośc co będzie w następnym rozdzile. Nie nawidzę keidy trzymasz mnie w takiej niepewności . :D Z niecierpliwością czekam nn. ;* Pzdr *.* ~Karolcia :)
OdpowiedzUsuńKochana znowu w takim momencie proszę Cię nie trzymaj mnie w tym napięciu długo! Nie wytrzymam! Pisz i dodaj następnego jak najszybciej! Kocham CIĘ: *
OdpowiedzUsuńKocham cię ale blagam niech Natt bedzie z Niallem.Next!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne kocham to czekam na next czyżby Harry?
OdpowiedzUsuńW wolny czas może zajrzysz??
---> http://do-not-ever-let-you-go-without-me.blogspot.com/
Czekam,z utęsknieniem na następny rozdzial
OdpowiedzUsuńSwietny rozdzial jak zwykle ;) coz tu duzo mowic... czekam na nexta ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na nn Boze to bedzie Harold zobaczycie wszyscy stawiam na Harolda :D Pozdrawiam I zycze weny Zuzia @Zuzupec <3
OdpowiedzUsuńHej! Przepraszam, że to powiem ale moim zdaniem to opowiadanie straciło sens bo kurwa sorryy ale która normalna dziewczyna wybaczyła by coś takiego, a Nathalie jeszcze usnęła razem z Harrym sory ale to jeż już przegięcie kurwa harremu zawsze się wybaczy, harry jest słodki, harry sie zmienił przekro mi ale straciłaś fankę ...
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńnie widać jak Niall się stara ?!? harry to kurwa harry tamto co jakby harry zajebał Niall'a to Natalie też by mu wybaczyła, żeby opowiadanie trzymało się kupy ?!? // post mojego autorstwa
UsuńTo jest OPOWIADANIE. A nie życie realne. Staram się jak najdłużej je pisać. A ty , gdybyś kogoś kochała , nie wybaczałabyś mu?
UsuńHarry wcale nie jest " arry jest słodki, harry sie zmienił "
HARRY SIĘ WŁAŚNIE NIE ZMIENIŁ! Gdybyś umiała czytać z sensem to byś to zauważyła.
genialnie dobra jak tak traktujesz swoich fanów to nie długo ich stracisz bo sttraciłaś już jedną fankę ...
UsuńŚwietny next tylko wg mnie to za dużo tam harrego... ale tak to spk :-) bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńBoski !!!!! Dodaj jak najszybciej PROSZE !!! <3
OdpowiedzUsuńMyślałam że to już koniec...wszystko było tak idealnie.Ale cieszę się że nie kończysz.Nie chce aby to był Harry...Ja chce aby ona była z Niall'em.On się o nią tak troszczy.A Harry??Nie słyszałam jakiegoś wątku o nim że np.dzwoni do niej lub pisze listy.On ma ją w dupie.Biedna Nathalie.
OdpowiedzUsuńCzekam na nexta i pozdrawiam ^^
AgAtA
Świetne jak zawsze. Ze zniecierpliwieniem czekam na nexta. :* kocham cię ♥
OdpowiedzUsuńWyczuwam Harr'ego ^^. Heheh ;) Czekam ne next ;*
OdpowiedzUsuń<3! tylko tyle
OdpowiedzUsuńCzekam na nexta :* boskie
OdpowiedzUsuńkiedy next ?
OdpowiedzUsuńO BOŻE! Prze genialny rozdział <3 Zdecydowanie jeden z najlepszych *_* Trochę smutno, że wyjechała, ale jestem pewna, że się ułoży <33 Czekam nn ;****
OdpowiedzUsuńBoski czekam z niecierpliwością na next :* :*
OdpowiedzUsuńszybko next <33 ma byc zniallem
OdpowiedzUsuńszybko next <333
OdpowiedzUsuńjeju...
OdpowiedzUsuńBoskie!
Nie wiem co napisać!
Szybko następny rozdział!
Wiesz, nie słuchaj różnych komentarzy mówiących o tym, że to jest bezsensu. To jest TWOJE opowiadanie i pisz je, jak chcesz :) Mi się podoba, trzeba przy nim trochę myśleć, akcja się komplikuje i to jest ciekawe. Nikt nie spodziewałby się takiego obrotu sprawy, że Nath zaprzyjaźni się z Carą, że Hazzę zaczną dręczyć wyrzuty sumienia i, ku własnemu zdziwieniu, uczucie, którym darzył Nath chyba nie wygasło, jej również nie jest łatwo zostawiać go tak po prostu. Cóż, pewne przysłowie mówi, że "pewnym osobom pozwolimy wracać zawsze" i to jest tego przykład, chociaż oni do siebie nie wrócili, to jednak nie jest ich koniec. I tutaj dodatkowo pojawia się Niall, który również czuje coś do Nath, opiekuje się o nią, był z nią w trudnych chwilach, i to właśnie z nim Nath wiąże swoją przyszłość. Ale nic nie jest pewne i coś czuję, jak znowu zaskoczysz nas jakimś ciekawym zwrotem akcji :D O lol, rozpisałam się... :D hahaha, trzymaj się, pozdrawiam i życze weny ;* <333
OdpowiedzUsuńPS. No i, oczywiście, Nath musi spotkać się ze swoją "Rodziną" :)
PPS. hahahaha "domek" mnie rozwalił, kiedy go zobaczyłam... XD
Next !!
OdpowiedzUsuń<33
o kurcze, a miało byc tak pięknie xd ;) next!
OdpowiedzUsuńŚwietne czekam na next w wolny czas zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuń-------> http://do-not-ever-let-you-go-without-me.blogspot.com/
dodasz dzisiaj ????
OdpowiedzUsuńHARRY! ♥
OdpowiedzUsuńCofam wszystkie złe rzeczy, które powiedziałam na niego!
Sami i Harry muszą być razem! ♥ ohh.. ♥ Czekam na następny! :*
ZAJEBISTE!!! KOCHAM TWOJEGO BLOGA!!! CZEKAM Z NIECIERPLIWOŚCIĄ NA NEXTA!!!
OdpowiedzUsuń<333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333
blagam dodaj dzisiaj !!!!!
OdpowiedzUsuń