- Jasne , czemu pytasz?
- Nie chce cie zranić. - Jego wzrok uciekł w inną strone.
- O czym ty mówisz?
- Harry nie był wobec ciebie wierny i to dziecko nie jest jego pierwszym.
- Kłamiesz.. Nie .. O czym ty mówisz?
- Harry wielokrotnie zdradził cię z dziwkami i przypadkowymi dziewczynami z ulicy.
- Nie wierze ci. - Po moich słowach sięgnął do szuflady i wyjął kilka zdjęć. Podał mi je i odsuną sie jakby wiedział co się zaraz stanie. Zaczęłam powoli przeglądać zdjecia a w moich oczach zaczynały gromadzić się łzy. Jedno zdjęcie najbardziej przyciągnęło moją uwage. Czy to.. Nicole?!
- Kim jest druga dziewczyna ? Ta w spódnicy?
- Być może przypadkową dziewczyną z ulicy.
- Skąd wiesz że oni.. ?
- Jestem aniołem..
- Jasne. Chce wrócić do domu. Mogę zabrać te zdjęcia?
- Dobrze. Tylko nie zrób niczego głupiego. - Ta sama akcja , te same uczucia jednak inne miejsce lądowania. Kiedy otworzyłam oczy znajdowaliśmy się w naszym ogrodzie. Will uśmiechnął się tylko i bez słowa znikną gdzieś w chmurach. Zchowałam zdjęcia do kieszeni i weszłam do mieszkania. Wzięłam z szafy koc i położyłam sie na kanapie.
- Nathalie.. - Obudziło mnie szturchanie i zachrypnięty głos Zayna.
- Zaza ? - Podniosłam sie leniwie przeciagając w tym samym czasie.
- Gdzie byłaś w nocy?
- W domu. - Przetarłam oczy i wstałam składając koc i kładąc go na miejsce. - Gdzie Harry?
- H-Harry? On.. Jest.. Nie ma go. - Jąkanie się Zayna potwierdziło moje przypuszczania że Harry jest na górze i wcale nie jest sam. Odrazu pobiegłam schodami na piętro i stanęłam przed naszym pokojem. Zayn biegł za mną i stał kilka metrów dalej. Wzięłam głęboki wdech i otworzyłam delikatnie drzwi. Zajrzałam do pokoju a w moich oczach momentalnie zgromadziły się łzy.
Harry leżał w łóżku tuląc tą blondynkę ze zdjęcia. Po policzkach zaczęły mi spływać łzy ale byłam silna. Nie płakałam , jednak nie mogłam opanować łez które mimo mojej silnej woli wydostawały się na zewnątrz. Postanowiłam ich nie budzić. Wyjęłam telefon i zrobiłam kilka zdjęć.Zamknęłam drzwi i poszłam do pokoju Nialla. Zapukałam delikatnie w drzwi.
- Prosze. - Weszłam niepewnie. Horan leżał na łóżku wpatrujac się w telefon.
- Nathalie ? Gdzie ty byłaś , martwiłem sie ! - Wstał z łóżka jak poparzony i wtulił mnie w swój tors. Wtedy moja silna wola pękła niczym bańka mydlana.
* Oczami Nialla *
Poczułem jak łzy z jej policzków spływają na moją klatkę piersiową. Odsunąłem ją od siebie i otarłem łzy. Położyła się na łóżku owijając w "kokon" utworzony z mojej pościeli. Podałem jej opakowanie chusteczek i położyłem się za nią , kładąc delikatnie ręke na jej ramieniu.
- Gdybym zapytał czy wszystko dobrze , wyszedłbym na idiotę. Więc zapytam , dlaczego płaczesz?
- Nie udawaj idioty Niall. Doskonale wiesz , wszyscy wiecie że u Harrego leży ta dziewczyna! - Wyciagnęła jakieś zdjecie z kieszeni i podała je mi. Uważnie się mu przyjrzałem i odłożyłem je na szafkę nocną obok łózka.
- Przepraszam. - Odsunąłem się od niej i usiadłem na brzegu łóżka.
- Za co?
- Wszyscy wiedzieliśmy o tym od dawna. Od 4 miesięcy sypiał z tą dziewczyną. Spotykał sie z nią.
- Ale za co mnie przepraszasz? - W jej oczach pojawiło się jeszcze więcej łez. Zdjęła z siebie potarganą posciel i usiadła obok mnie.
- Jako twój przyjaciel , powinienem ci o tym powiedzieć. - Wstała i usiadła na mnie okrakiem wtulajac się we mnie jak mała dziewczynka.
Muzyka
- Wybaczam ci. - Wychlipała przez łzy które spływały na mój bark. Zamknąłem ją w moich objęciach i zapomniałem o wszystkim co nas otacza. Wstałem zmuszając ją aby ona również stanęła , jednak nie wypuściłem jej z uścisku. Stała na palcach zaciągając się moimi perfumami. - Niall pocałuj mnie. - Odsunęła się i popatrzyła zaszklonymi oczami wprost w moje.
- Nie moge tego zrobić.
- Dlaczego?
- Jesteś dziewczyną , narzeczoną mojego przyjaciela.
- Byłam. Byłam Niall. Nie sądzisz chyba że po tym wszystkim , po tym ze kiedy ja po kłótni z nim wybiegłam w nocy z domu a on sprowadził sobie kochankę z nim będe. - Wpiła się w moje usta niczym pijawka. Wsunąłem delikatnie język do jej ust rozpoczynając walkę o dominacje. Pocałunek stawał się coraz bardziej namiętny a zarazem erotyczny. Nie mam pojęcia kiedy pozbawiłem jej bluzki i stała przede mną w samych obcisłych rurkach i czarnym staniku. Zakończyła pocałunek i odsunęła sie. Chwyciła moją ręke i położyła na swoim wcięciu w talii. Prowadziła ją coraz wyżej na piersi a za chwile zjechała niżej na pośladki. Poczułem ten nieprzyjemny przy jej obecności ucisk w spodniach. Spojrzała na tzw "namiocik" i uśmiechnęła się znów wpijając sie w moje usta. Przeniosłem dłonie na jej uda , chwyciłem za nie mocno i uniosłem ją a sekunde później ona była "sklejona" ze mną oplatając mój pas swoimi chudymi nóżkami. Przeniosłem ją na łóżko pozbawiając w międzyczasie spodni. Byłem tuż nad nią podtrzymując się na rękach. Kolanami rozszerzyłem jej nogi i ułożyłem się wygodnie. Pocałowałem ją delikatnie w nosek i położyłem się na plecach przekręcając ją tak , aby siedziała na mnie.
- Nie możemy. - Wymusiłem te słowa.
- Nie obchodzi mnie to. Ja tego chce.
- Jesteś w ciąży.
- Co z tego? Nie chce w niej być. Nie z nim. - Zeszła ze mnie siadając obok. Pukanie do drzwi. Cholera! Podniosłem się i rzuciłem jej koc aby się zakryła.
- Odwróć się przodem do ściany i udawaj że śpisz. Przykryj się. - Szepnąłem do jej ucha , spojrzałem na spodnie i nie było ani śladu po wzwodzie. Uśmiechnąłem sie do siebie i otworzyłem drzwi.
- Jest u ciebie Nathalie ?
- Zayn. - Zaprosiłem go do środka a Natt podniosła się zakrywając kocem. Spojrzałem na nią z lekkim zarzenowaniem i wzrokiem mówiącym " miałaś spać "
- Spokojnie Niall. Zayn już mnie widział. Co cię tu sprowadza?
- Harry jest na dole z Kelly , nie wie że jesteś w domu.
- Mógłbyś , nic nie mówić? Jeśliby pytał się później , Natt spała ze mną. - Mulat kiwnął głową i wyszedł zamykając drzwi.
Wiecie co ? MACIE RACJE !
Mój blog jest wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju bo miesza się w nim kilka stylów. To właśnie czyni go wyjątkowym. Staram się jak moge aby zaciekawić was i zatrzymać przy sobie. Wiele razy ignoruję wene gdyż daje mi (moim zdaniem) super pomysły ale wam by się nie spodobały.
To opowiadanie samo w sobie jest Fanfiction w którym głównymi bohaterami są członkowie One Direction do tego opowiadanie ma w sobie zawarte elementy fantastyczne czyli anioły , inne wymiary itp.
Dziękuje że wsparliscie mnie w chwili zwątpienia. Kocham was i to dla was tutaj jestem ♥ xx
- Gdybym zapytał czy wszystko dobrze , wyszedłbym na idiotę. Więc zapytam , dlaczego płaczesz?
- Nie udawaj idioty Niall. Doskonale wiesz , wszyscy wiecie że u Harrego leży ta dziewczyna! - Wyciagnęła jakieś zdjecie z kieszeni i podała je mi. Uważnie się mu przyjrzałem i odłożyłem je na szafkę nocną obok łózka.
- Przepraszam. - Odsunąłem się od niej i usiadłem na brzegu łóżka.
- Za co?
- Wszyscy wiedzieliśmy o tym od dawna. Od 4 miesięcy sypiał z tą dziewczyną. Spotykał sie z nią.
- Ale za co mnie przepraszasz? - W jej oczach pojawiło się jeszcze więcej łez. Zdjęła z siebie potarganą posciel i usiadła obok mnie.
- Jako twój przyjaciel , powinienem ci o tym powiedzieć. - Wstała i usiadła na mnie okrakiem wtulajac się we mnie jak mała dziewczynka.
Muzyka
- Wybaczam ci. - Wychlipała przez łzy które spływały na mój bark. Zamknąłem ją w moich objęciach i zapomniałem o wszystkim co nas otacza. Wstałem zmuszając ją aby ona również stanęła , jednak nie wypuściłem jej z uścisku. Stała na palcach zaciągając się moimi perfumami. - Niall pocałuj mnie. - Odsunęła się i popatrzyła zaszklonymi oczami wprost w moje.
- Nie moge tego zrobić.
- Dlaczego?
- Jesteś dziewczyną , narzeczoną mojego przyjaciela.
- Byłam. Byłam Niall. Nie sądzisz chyba że po tym wszystkim , po tym ze kiedy ja po kłótni z nim wybiegłam w nocy z domu a on sprowadził sobie kochankę z nim będe. - Wpiła się w moje usta niczym pijawka. Wsunąłem delikatnie język do jej ust rozpoczynając walkę o dominacje. Pocałunek stawał się coraz bardziej namiętny a zarazem erotyczny. Nie mam pojęcia kiedy pozbawiłem jej bluzki i stała przede mną w samych obcisłych rurkach i czarnym staniku. Zakończyła pocałunek i odsunęła sie. Chwyciła moją ręke i położyła na swoim wcięciu w talii. Prowadziła ją coraz wyżej na piersi a za chwile zjechała niżej na pośladki. Poczułem ten nieprzyjemny przy jej obecności ucisk w spodniach. Spojrzała na tzw "namiocik" i uśmiechnęła się znów wpijając sie w moje usta. Przeniosłem dłonie na jej uda , chwyciłem za nie mocno i uniosłem ją a sekunde później ona była "sklejona" ze mną oplatając mój pas swoimi chudymi nóżkami. Przeniosłem ją na łóżko pozbawiając w międzyczasie spodni. Byłem tuż nad nią podtrzymując się na rękach. Kolanami rozszerzyłem jej nogi i ułożyłem się wygodnie. Pocałowałem ją delikatnie w nosek i położyłem się na plecach przekręcając ją tak , aby siedziała na mnie.
- Nie możemy. - Wymusiłem te słowa.
- Nie obchodzi mnie to. Ja tego chce.
- Jesteś w ciąży.
- Co z tego? Nie chce w niej być. Nie z nim. - Zeszła ze mnie siadając obok. Pukanie do drzwi. Cholera! Podniosłem się i rzuciłem jej koc aby się zakryła.
- Odwróć się przodem do ściany i udawaj że śpisz. Przykryj się. - Szepnąłem do jej ucha , spojrzałem na spodnie i nie było ani śladu po wzwodzie. Uśmiechnąłem sie do siebie i otworzyłem drzwi.
- Jest u ciebie Nathalie ?
- Zayn. - Zaprosiłem go do środka a Natt podniosła się zakrywając kocem. Spojrzałem na nią z lekkim zarzenowaniem i wzrokiem mówiącym " miałaś spać "
- Spokojnie Niall. Zayn już mnie widział. Co cię tu sprowadza?
- Harry jest na dole z Kelly , nie wie że jesteś w domu.
- Mógłbyś , nic nie mówić? Jeśliby pytał się później , Natt spała ze mną. - Mulat kiwnął głową i wyszedł zamykając drzwi.
NOTKA! Mam nadzieje że przeczytacie ją do końca.
Wiecie co ? MACIE RACJE !
Mój blog jest wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju bo miesza się w nim kilka stylów. To właśnie czyni go wyjątkowym. Staram się jak moge aby zaciekawić was i zatrzymać przy sobie. Wiele razy ignoruję wene gdyż daje mi (moim zdaniem) super pomysły ale wam by się nie spodobały.
To opowiadanie samo w sobie jest Fanfiction w którym głównymi bohaterami są członkowie One Direction do tego opowiadanie ma w sobie zawarte elementy fantastyczne czyli anioły , inne wymiary itp.
Dziękuje że wsparliscie mnie w chwili zwątpienia. Kocham was i to dla was tutaj jestem ♥ xx
Genialny *.*
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że nas nie opuścisz *.* Nie przejmuj się tymi, którzy mówią, że twój blog jest do bani itd. Pamiętaj o tych, którzy kochają twój blog.
OdpowiedzUsuńJesteś genialna *.*
Dobra najpierw smierc Harrego potem Nat widzi go jako dicha nastepnie przedziera sie na tamten swiat i spokyka sie z Harrym potem okazuje sie ze Harry aby wrocic do zywych musi z Nat przejs jakis test a potem kiedy im sie udaje wracaja i przez chwile sa szczesliwi.Potem okazuje sie ze zdradza Nat.Oco w tym wszystkim chodzi.Przeciez zeby wrocil musial usowodnic radzie ze sie lochaja a tu sie okazuje ze tak nie jest.Wytlumaczy mi ktos to ?
OdpowiedzUsuńCzasami radę da się oszukać. A głównie chodziło o to czy Natt kocha Harrego. Czy nie jest ona podstawiona tylko po to żeby on wrócił do żywych. Rozumiesz?
UsuńTu tak jakby nie chodziło o jego uczucia tylko o jej.
Aaa teraz to już tak.Przepraszam ze w tamtym kom zrobilam tyle bledów,ale pisalam szybko i na telefonie.
UsuńJesteś genialna <3 kocham twojego bloga ! boże chciała bym codziennie czytać inną część ale wiem że jesteś też super zajenta bo jesteś w gimnazjum <3 ale i tak się ciesze że dajesz rade pisc. A gdy wiedzę że jest kolejna część to cieszę się jak dziecko :D
OdpowiedzUsuńWOW nie spodziewałam się nowego rozdziału tak szybko!!! Ale akcja niczego takiego się nie spodziewałam O.O Piękny blog... Zajebisty!!
OdpowiedzUsuńOMG ten rozdzial... Te opowiadanie... No poprostu świetne... Co do twojej notki jak napisalas,że ignorujesz swoja wene to chyba nie potrzebnie to robisz w końcu to twoje opowiadanie i ty decydujesz jakie losy czekaja bohaterow, powinnas napisac jak ci to pasuje i tylko w wyjatkowych sytuacjach pytac sie czytelnikow jak to powinno byc... W końcu ty jesteś autorką jakże zajebi..ego bloguu :*** Czekam z niecierpliwoscia na nastepny rozdzial <3
OdpowiedzUsuńCieszę się że to zrozumiałaś...wiesz ja nie lubie czytać między innymi takich książek typu :Hobbit,Harry Potter ale to jest super.Zawładnęłaś mym umysłem dziewczyno.A to jest cud że to mi się spodobało.Gdy wprowadziłaś to o tym że ona spotkała Harry'ego który już nie żył to pomyślałam sobie że już się pieprzy ale może później bd coś ciekawego.Nie pożałowałam.Dziewczyno!Ty czynisz cuda!Nie marnuj tego talentu i pisz dalej.Kocham Cię za to że się nie poddałaś.Jesteś wzorem do naśladowania(tym komentarzem miałam Cie zadowolić :*)
OdpowiedzUsuńWracając do rozdziału...no co za cham!!Dobrze że Nathalie pocałowała Niall'a i zaciągła go do łóżka.Jestem z niej dumna!A co ona?!Gorsza!?No co za prostak!Nie chciałabym takiego chłopaka jak on.Nawet gdyby został tylko taki na ziemi to i tak NIE!
Mogłabyś mnie informować o rozdziałach??Mój tt:@Agata8317
@Agata8317
Jezu popłakałam się jesteś cudowna i ten blog też nic nie powinno Cie przeszkadzać robić to co kochasz ;* zaczęłam czytać ten blog w wakacje przyjaciółka wysłała mi linka spodobał mi się od razu, ale blog o Niall'u zaczęłam czytać w tym tygodniu i żałuję ze tak późno... moim skromnym zdaniem uważam że powinnaś brać udział w konkursach pisarskich (o ile już nie bierzesz udziału) masz naprawdę niesamowity talent i nie powinnaś go marnować bo kilku osobom się nie podoba... ONE DIRECTION BYŁI BY Z CIEBIE DUMNI! mam pytanko: na blogu o Niall'u piszesz że masz depresje? Aniołku czy to prawda? ;') ♥
OdpowiedzUsuńTak , niestety prawda. I jest ona dziwnym przypadkiem. Raz jest dobrze a z dnia na dzień boje się i nei chce iść do szkoły.
UsuńGłównie w mojej depresji rozchodzi się o to ze nie chce być wśród ludzi. I kiedy tylko jestem "w ludziach" moja depresja i lęk nasilają się do granic możliwości i to różnie się kończy
Cudowny rozdział *-*
OdpowiedzUsuńWiedziałam, wreszcie uwierzyłaś w swój blog :D Mam nadzieję że nie odpuścisz i nie skapitulujesz... Ten blog jest fantastyczny, a co nowszy odcinek tym lepszy *.* Kacham ten blog i nawet myślałam czy by nie wydrukować tego opowiadania, tej historii, żebym jeszcze kiedyś mogła do niej wrócić :) Strona internetowa (blog) może zostac unicestwiony ale kartki mogą zostać ;) Pisz książki mówie ci ;)
OdpowiedzUsuńo Boże, jak Harry mógł zdradzić Nathalie?! Ona tak za nim płakała, poświęciła się, kochała go, a on ją zdradzał?! I zamiast pójść jej teraz poszukać...??? A nikt z jej przyjaciół jej o tym nie powiedział?! O rany, biedna Nath ;c A tak swoją drogą, co się stało z jej mamą i siostrą??? ;)
OdpowiedzUsuńI tak, mamy rację, że Twój blog jest wyjątkowy, świetny i wciągający. Nie czytałam jeszcze takiego bloga, którego tematyka tak by się zmieniła, on jest wyjątkowy, nie słuchaj innych, rób to, co kochasz! My zawsze z Tobą będziemy ;* <333
fantastyczny ! <3 Pisz dalej i czekam na nexta :) :*
OdpowiedzUsuńSzacun dla Cb . <3 Boże popłakałam się , płacze .. ciągle płacze i nie mg przestac . :CC <3
OdpowiedzUsuńPo prostu zajebisty roździał. Nie spodziewałam się tego wzrotu akcji. Prosze pisz dale. Szkoda że Harry zdradził Natt szkoda :( Ale pisz szybko next bo się doczekać nie mogę. :)
OdpowiedzUsuńKUFA *-*
OdpowiedzUsuńzajebiosa !!
<3
kofam tw bloga <333 :*
next plizzz.. <3 :*
zajebiosa !! <3
OdpowiedzUsuńkofam tw bloga <3 :*
Harry ty dupku jak mogłeś. Przywaliłabym mu teraz jakbym mogła. Biedna Nath ;c Mam nadzieję, że Niall jej nie zostawi i to z nim będzie. Pewnie teraz nie będzie jeszcze bardziej chciała wyjechać z Harry'm.
OdpowiedzUsuńCzekam na next xx
http://summer-changed-my-life.blogspot.com
http://katie-and-one-direction.blogspot.com
Świetny! Kocham Twój blog! Pisz dalej i nie przejmuj się tymi, którzy mówią,że Twój blog jest głupi itd...jest wspaniały! <3 NEEEXT SZYBKOOOO BŁAGAM! <3
OdpowiedzUsuńNEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT NEEEXT BŁAGAAAAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńTotalny Idiota z Harre'go. Natalie powinna być z Niall'em a nie z Hazzą >.< Żeby nie wybaczyła Harr'emu. Kiedy NEXT ?? Cuuudo ♥
OdpowiedzUsuńKochanie bardzo sie ciesze ze nie zwatpiłas i będziesz prowadzic bloga dalej ;* I proszę Cię next nawet jeszcze dziś ;* Kocham Cię pamiętaj o tym <3
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo że nas nie zostawiłaś, piękny ten rozdział *_* Oby Natalie wybaczyła Harremu <3
OdpowiedzUsuńNatalie a on z inną się spotyka idiota :)
OdpowiedzUsuńNiech Natalie będzie z Niall'em
czekam na next i cieszę że z nami jesteś <33
Alw to jest zajebiste! Kocham twojego bloga <3
OdpowiedzUsuńTo jest BOSKIE !!!! Pisz nexta <3
OdpowiedzUsuńSwietny *-* Najpierw chcialam zeby Harry wrocil, ale po tym co przeczytalam to mam go ochote zabic, ale to nie znaczy ze Harry ma teraz umierac xd Troche tego nie rozumiem bo niby ja kocha itd ale sypia z innymi laskami :/ Pisz dalej :*
OdpowiedzUsuńAle przeciez w poprzednich rozdzialach Harty wrecz zarzekal sie ze kocha Nathalie i ze zrobi dla niej wszystko, nie rozumiem
OdpowiedzUsuńgenialny xx
OdpowiedzUsuńTwoj blog jest niesamowity, jedyny w swoim rodzaju. Codziennie wchodze tutaj z nadzieja ze dodalas kolejny rozdzial. Czekam na nexta :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam cały blog właśnie i jestem pod meeeeeeeeeeeeega wrażeniem * ______ * Świetnie wybrnęłaś z sytuacji śmierci Harrego, serio, wielki szacun (y) A i moim zdaniem powinnaś wykorzystywać swoje pomysły , skoro są super. W końcu to Twój blog :) Czekam bardzo na next, moim zdaniem Tw blog jest najlepszy ze wszystkich jakie czytałam, a czytałam dużo :) Weny życzę ;*
OdpowiedzUsuńSuper rozdział! Cieszę się, że go nie usnęłaś! Pisz szybko kolejny rozdział! <3 :*
OdpowiedzUsuńPoprostu cię uwielbiam,piszesz przepięknie masz olbrzymi talent zazdroszcze.Next please!!!Dziekuje za to ze Niall i Nat się calowali mocno im kibicuje.Oby tak dalej.Jestes niesamowita!!!Love you <333
OdpowiedzUsuńBoże *_* Genialne! Cieszę się, że zostajesz z nami <3 Już się martwiłam, szczerze mówiąc gdybyś zawiesiła bloga (a przecież nam tego nie zrobisz <3) nie miałabym zupełnie NIC do czytania (nie mówiąc o drugim blogu oczywiście *_*) . Rozdział jest cudowny z reszta jak ty ;*
OdpowiedzUsuńCodziennie odwiedzam twój blog w poszukiwaniu nowego rozdziału... genialne uczucie kiedy pojawi się nowy.
NIE IGNORUJ SWOJEJ WENY TYLKO TYCH JEBNIĘTYCH HEJTERÓW. My ucieszymy się z każdego rozdziału,bo każdy jest świetny.
Z niecierpliwością czekam na next ;*
Pamiętaj o tym, że jesteś wspaniała tak samo jak twój blog. Kochamy ciebie i go <3
Pozdrawiam :***
masz genialny talent pięknie opisujesz tą historię KOCHAM <3 ten blog nie zmarnuj swojego talentu *____*
OdpowiedzUsuń?Najlepszy blog świata !!!! Niech ona będzie na zawsze z Niallem ..........szczerze ?Chcę nią być XDDDD KC TOWJGO BLOGA <33333333333333 SZYBKOO NEXT ! NAPISZ KSIĄŻKE XDDDDDDDDDDDDDDD omg omg jak skończysz go pisać (ale nie kończ xD ! ) Przeczytam go od początku jak książke hah xD omg jaka podjarka kocham go
OdpowiedzUsuńZapraszam na bloga mojej koleżanki o Niall'u, jest niesamowity. Jeśli możesz to zajrzyj !http://the-stranger-fanfiction1.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńKiedy next ????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!??????????????????????
OdpowiedzUsuńKiedy możemy spodziewać się next'a?
OdpowiedzUsuńJak najszybciej następna część <33 !
OdpowiedzUsuńOMG *_*
OdpowiedzUsuńkiedy bd next ?
Kiedy kolejny? Genialny
OdpowiedzUsuńSUPEEER ! ♥ i tez cie kocham haha ♥
OdpowiedzUsuń